Strefa PBF RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Witaj w świecie własnej wyobraźni.
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Misteczko Felaton

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeWto Wrz 22, 2015 12:27 am

Felaton jest raczej średniej wielkości miasteczkiem. Dominującą tu rasą są ludzie około 50% tuż za nimi elfy 30% resztę stanowi mieszańcy i krasnoludy. Władzę sprawuje tu Lord Arivald. Do miasta prowadzą dwie bramy, wschodnia i północna. Nieopodal każdej stoi stajnia, można tam za odpowiednią opłatą wypożyczyć konia bądź też zostawić swojego pod opiekę. Na niewielkim wzgórzu stoi warownia do której prowadzą kamienne schody. Jest to siedziba lorda, której wejście jest strzeżone przez czterech strażników. Po środku miasteczka jest plac, na którym stoi tablica ogłoszeniowa. Nieopodal znajduję się główna ulica kupiecka, gdzie znajduję się sklep kowala, krawca, zielarza, a także siedziba lokalnego maga. Znajduje się tam także zajad, w którym podróżni mogą się pożywić jak również wynająć pokój na noc. Krążą plotki, że w mieści znajduje się także dom uciech, ale większość ludzi nic na ten temat nie wie.
Powrót do góry Go down
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeSro Wrz 23, 2015 5:06 pm

Był późny wieczór, karczma była prawie pusta, a w środku panował grobowy niemal nastrój. Pomieszczenie było dość spore, po obu stronach stały rzędy stołów środek zaś był pusty, zapewne była to przestrzeń służąca do tańców i swawoli. Jedynymi gośćmi byli dwaj krasnoludzcy ichmoście siedzący przy jednym ze stołów oraz jeden pijany męski przedstawiciel rasy ludzkiej, który ni to siedział ni leżał przy stole.  W oddali rozległ się donośny grzmot wtem drzwi do gospody otworzyły się, a do środka weszła wysoka zakapturzona postać. Odziana była w skórzany płaszcz, po którym spływały krople wody. W ręku trzymał jakiś długi przedmiot, owinięty płótnem. Krasnoludy spojrzały w stronę przybysza, ale po chwili wrócili do rozmowy. Wędrowiec wrzucił z głowy kaptur, okazał się białowłosym elfem. Mężczyzna podszedł do kontuaru, przy którym stały drewniane stołki do siedzenia.
- Karczmarzu - rzekł siadając na jednym z nich. Przedmiot zaś oparł o drewnianą ladę. Mężczyzna spojrzał w stronę zasłony wiszącej przy ścianie jakiś metr za ladą.  Kotara się uchyliła, a zza niej wyszedł krasnolud krępej budowy ciała, miał brązowe średniej długości włosy, które były trochę potargane. Na twarzy miał gęsty zarost.
- Ach witam jegomościa, czym mogę służyć?
- Coś na ząb i do picia, tylko bez alkoholu proszę.
- Służę, polecam smażoną rybę z ziołami, do tego ćwierć bochenka chleba oraz kompot z gotowanych jabłek.
- Ile płacę? - elf wyjął zza pasa sakiewkę. - Można u was wynająć pokój? - zapytał po chwili.
- Mam wolny pokój, 50 srebra za noc, ale jeśli jegomość zapłaci teraz z góry to za posiłek policzę połowę. - rzekł lekko poddenerwowany karczmarz. Zazwyczaj nikt nie prosił o pokój na noc. Przyjezdni brali jedynie strawę i opuszczali gospodę jeszcze tego samego dnia, dlatego oberżysta nie chciał zmarnować okazji zarobienia kilku sztuk srebra więcej. Elf skinął głową na znak, że akceptuje warunki. Krasnolud zniknął na chwilę za zasłoną i po chwili wrócił z dzbanem kompotu, który postawił przed przybyszem. Następnie znów zniknął za zasłoną i tym razem wrócił po dłuższym czasie z posiłkiem dla elfa. Nim jednak zdążył przystąpić do spożycia strawy, ów pijany mężczyzna chwiejnym krokiem podszedł do dwóch krasnoludów i zaczął ni stąd ni zowąd ich wyklinać. Najwyraźniej szykował się jakiś raban.
Powrót do góry Go down
Pardi
Wielki Mistrz Gry
Wielki Mistrz Gry
Pardi



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimePią Paź 16, 2015 1:22 pm

Deszcz zmoczył mu całą zbroję, wraz z tarczą i mieczem przewieszonymi na plecach. Arumin na szczęście zauważył czynną karczmę i postanowił tam się ogrzać. Wszedł do prawie pustej karczmy, po czym dojrzał innego elfa, zajadającego jakąś strawę. Nie czekając w wejściu, na to aż pijaczek dobrze wytrzeszczy oczy, by jego przekrwione białka, nacieszyły się jego piękną zbroją, ruszył do lady, gdzie siedział mężczyzna jego rasy.
Gdy doszedł do celu, zdjął hełm i położył na blacie.
- Smaczne? Bo nie wiem czy odważyć się tu zamówić? - rzekł do maga, właśnie popijającego kompot.
Arumin przyjrzał się z bliska, towarzyszowi i dostrzegł zawiniątko oparte o bar. Zapewne jakiś kij sądząc po rozmiarach. Paladyn domyślił się, że to może być kostur maga i pomyślał, że to prawdopodobne by elf zajadający dobrze wyglądające danie, był czarodziejem.
Kątem oka rycerz-kapłan doglądał sytuacji, która działa się przy stole krasnoludów. Wolałby być przygotowany, gdyby w ruch poszły dzbany, oraz zaczęłyby latać po sali różne elementy z wystroju karczmy. Sytuacja wydawała się dość napięta.
Powrót do góry Go down
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeSob Paź 17, 2015 10:35 pm

Twoja postać nie wie, że jestem magiem, a tym bardziej, że pije kompot. Jesteś wykształcony, ale do dzbanu mi nie zajrzałeś. Widzisz elfa w starszym wieku, ubranego w płaszcz i z czymś długim owiniętym w płachtę. Nie zakładaj, choć prawidłowo, że to mag. Nie podoba mi się ta wszechwiedza.

Mężczyzna spojrzał na przybysza kątem oka. Okazał się on elfem, nieco młodszym niż mag. Spojrzał także na hełm leżący na blacie, rozpoznał tu robotę elfiego kowala. Kiedyś jako młodziak widział podobny fason, ale nie mógł sobie przypomnieć gdzie.
- Cóż odwaga ma do złożenia zamówienia? - spytał czarodziej, usiłując sobie przypomnieć gdzie widział podobny hełm.
- Albo jesteś głodny i zamawiasz, albo nie jesteś głodny i nie zamawiasz. - dodał biorąc kęs ryby.
Sytuacja przy stole krasnoludów była coraz gorsza. Amon chciał jak najszybciej skończyć posiłek i iść wypocząć w tawernianym pokoju.
Powrót do góry Go down
Pardi
Wielki Mistrz Gry
Wielki Mistrz Gry
Pardi



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeNie Paź 18, 2015 4:13 pm

Założyłem, że zawiniątko wygląda jak kij, ale po przemyśleniu to nie mam takich informacji. Gdyby to była sesja na żywo spytałbym się jak dokładnie wygląda, ale to PBF. Założyłem, że wygląda jak kij, a zwykłego kija się nie owija, bo po co, więc to coś cenniejszego. Kostur? Po przemyśleniu to może być proporzec jakiejś armii, ale moja postać nie jest tak kreatywna, by na to wpaść... bo kto i po co by go niósł? Więc elf(każdy ma magiczne predyspozycje) niesie prawdopodobnie kostur i może być, ale nie musi – magiem. Może być tyko kurierem - tego moja postać nie wie. Zakłada więc, że być może to mag. Tyle w temacie. Żadna wszechwiedza.

- Można być na tyle najedzonym, że mimo lekkiego głodu, wolisz nie zamawiać - skwitował Arumin, patrząc jak towarzysz połyka kęs ryby. Nie widząc na jego twarzy obrzydzenia, wziął to a dobry znak i również postanowił złożyć zamówienie.
- Gospodarzu! Poproszę to samo co i mój pobratymiec. - To powiedziawszy dosiadł się do baru, zostawiając jedno wolne siedzenie między nim a nowo spotkanym. Następnie się odwrócił w stronę pijaczka, by po chwili rzec do elfa.
- Ach ci ludzie. Same z nimi kłopoty... Bo weź na przykład taki piękny dziki kawałek lasu, na zachodzie od tego miasta. Jakiś bogacz, z tej fatalnej rasy postanowił go doszczętnie wyciąć, nie zastanawiając się, czy to przypadkiem nie jest główne siedlisko skowronków. Mało tego, w tymże kawałku lasu mieszczą się trzy chatki, oszukanych właścicieli, którzy teraz z paroma nędznymi groszami w ręce muszą się wynieść, gdzie indziej... Ach ta ludzka chciwość. Niby mieszkańcy skrawka lasu sami są sobie winni, bo chcieli zarobić na interesie z chciwym bogaczem, ale wyszło jak wyszło. Jutro po południu zacznie się wycinka i do tego czasu mieszkańcy muszą się wynieść... inaczej zostaną wykurzeni siłą. Wiem o tym wszystkim, bo wędrując do tego miejsca przechodziłem tamtędy i nie zgadniesz, ale ludziska poprosili mnie o pomoc... ale co ja mogę?! Powiedziałem, że pogadam z bogaczem, który akurat mieszka w willi nieopodal miasta. Parszywa ulewa sprawiła, że zawitałem tutaj. A jaka jest twoja historia elfie? - Spytał się patrząc na maga z zaciekawieniem.
Powrót do góry Go down
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeNie Paź 18, 2015 10:30 pm

- Historia pytasz. - rzekł zamyślony elf. - Dlaczego cię ona interesuje? Z reguły nie mam ochoty dzielić się informacjami o sobie, tym bardziej z obcymi. - rzekłszy to nalał sobie kompotu i upił łyk, po czym skończył posiłek.
- Krasnoludy są wyjątkowo spokojne - rzekł do tawerniarza.
- Ci dwaj? To tylko pozory - odpowiedział karczmarz. W tym momencie pijaczyna splunął na jednego z krasnoludów. Widząc to gospodarz przeżegnał się.
- Na bogów tylko nie to.
Jeden z krasnoludów wstał i kuflem zdzielił pijanego człowieka w tył głowy. Ten zatoczył koło i chwiejąc się podszedł do kontuaru.
- Ej ty, stary postaw flaszkę - wybełkotał, a do wrażliwych nozdrzy elfa dotarł smród z ust pijaka. Mag skrzywił się, zatkał nos i odwrócił głowę. Kątem oka dostrzegł, że krasnoludy zbliżają się do nich.
Powrót do góry Go down
Pardi
Wielki Mistrz Gry
Wielki Mistrz Gry
Pardi



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeWto Paź 20, 2015 12:01 am

- Skoro leje deszcz i obaj tutaj siedzimy, to pomyślałem, że można by wypełnić czas pogawędką... Ale do niczego nie zmuszam, bo widzę, że zbyt towarzyski to tynie jesteś. - Po tych słowach odwrócił głowę w stronę pozostałych klientów karczmy, by zobaczyć przed czym wzbrania się karczmarz. Cała sytuacja mało go przejęła, a gdy pijaczyna do nich podszedł, Arumin poczuwszy smród jego oddechu, miał zamiar trzepnąć człowieka tak by chuchał już tylko na podłogę. Jednak nie zrobił nic, poza odwróceniem twarzy od pijaczka. Nie miał zamiaru nic mu sponsorować, nawet wcześniej wspomnianego łomotu. Paladyn nie miał najlepszego zdania o ludziach i każdy taki incydent umacniał go w tym poglądzie. Gdyby mógł w ogóle nie zadawałby się z ludźmi, jednak obecnie to nie było możliwe.
Powrót do góry Go down
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeWto Paź 20, 2015 1:06 am

Pijaczyna dostrzegł, że krasnoludy się zbliżają, ale nie maił zamiaru podda się bez walki, pomimo tego, że był już na przegranej pozycji popełnił chyba największy błąd w swoim życiu. W akcie desperacji chwycił pakunek należący do starszego elfa. Było to ostatnie co zrobiła w swoim życiu ta pijana gnida. Na twarzy Amona pojawił się gniew. Prawą ręką rozwiązał węzeł u szyi, który przytrzymywał płaszcz, ten zsunął się po smukłym ciele czarodzieja. Wszyscy mogli teraz zobaczyć czerwoną szatę, a na niej złote oko Horusa - pradawny symbol magów. Mężczyzna zgiął lewą rękę i na chwile zamknął oczy.
- Flat flantem ventum ! - rzekł elf otwierając oczy i jednocześnie prostując rękę skierowaną w stronę pijaka. Wszyscy mogli poczuć nagły chłód powstały przez przypływ silnego powiewu wiatru. Pijany człowiek został potężną niewidzialną siłą odrzucony na przeciwległą ścianę. Pech chciał, że nogami zahaczył o stół, w wyniku czego pochylił się nieco bardzie poziomo i z całym impetem uderzył głową o kamienną ścianę. Gdyby ktoś stał bliżej, mógłby usłyszeć chrupnięcie, był to dźwięk łamanego karku wraz przerwaniem rdzenia kręgowego. Śmierć nastąpiła natychmiast. Na ziemi nieopodal leżała drewniana laska z wyrytymi nań symbolami.
- Głupi ludzie! - krzyknął Amon. - Nigdy się nie nauczą nie tykać rzeczy innych. Parszywi kleptomani! Nie po to ukryłem kostur, żeby mi go byle pijaczyna tykał!
Gdy po chwili się troszkę uspokoił dodał:
- Chyba jednak muszę zaprzestać jadania w gospodach.- Mag jakby nie dostrzegał pozostałych świadków tej sceny.
Powrót do góry Go down
Pardi
Wielki Mistrz Gry
Wielki Mistrz Gry
Pardi



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeWto Paź 20, 2015 1:57 pm

Arumin był nieco zaskoczony całą sytuacją. Nie spodziewał się, tak bezwzględnej reakcji ze strony maga, ale wcale nie było mu żal pijaczka.
- Nie uważasz, że postąpiłeś zbyt ostro Magu?.. Magu, elfie.. ehh. Pewnie masz jakieś imię bo mnie zwą Arumin – spojrzał w oczy maga, gdy ten się odwrócił w jego stronę.
- Chciałbym byś mi pomógł rozwiązać problem z lasem, o którym Ci mówiłem. Można nieco zarobić. Lecz teraz proponuję się stąd zabierać, a ja wszystko Ci wyjaśnię po drodze, bo prawde mówiąc pominąłem w tej historii kilka znaczących niuansów. To jak? Pomożesz mi? - Paladyn spojrzał z nadzieją na Amona. Bardzo chciałby razem z nim współpracować. Samotne wędrówki zaczęły go nużyć, a mag może dałby się przekonać do długotrwałej współpracy. Razem mogli by wiele zdziałać, by osiągnąć cele Boga Światłości. Z tego powodu Arumin wolał by straż nie aresztowała czarodzieja.
Paladyn przyodział hełm.
Powrót do góry Go down
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeSro Paź 21, 2015 6:02 pm

Słowa drugiego elfa obudziły maga.
- Co, imię? Ach tak. Zwą mnie Amon. Amon Białowłosy, Białowłosy to przydomek nadany mi przez innych magów. Tak, jestem magiem, jak już zdążyłeś zauważyć.
Czarodziej podszedł do ciała leżącego przy ścianie, po czym uniósł nad nią dłoń.
- No tak, mogłem się tego spodziewać. Nie żyje. - Amon spojrzał na gospodarza. Ten wyglądał na przerażonego.
- Przepraszam za ten bałagan. - Tu wskazał ręką na zwłoki.
- Proszę nie zawiadamiać straży. Za chwilę tu posprzątam.
Elf podrapał się po głowie, zastanawiając się co by tu począć. Tupnął kilka razy w podłogę.
- Hmm kamień. To nie przejdzie. - Amon zaczął nerwowo krążyć po karczmie. Po chwili wpadł mu do głowy pewien pomysł.
- Pomogę Ci Aruminie, pod warunkiem, że nie powiesz nikomu co tutaj zaszło.
Powrót do góry Go down
Pardi
Wielki Mistrz Gry
Wielki Mistrz Gry
Pardi



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimePią Paź 30, 2015 12:21 pm

Gdy tylko czarodziej przestał się kręcić po pomieszczeniu i zwrócił się do Aruminna, ten drugi podrapał się teatralnie po głowie, a raczej po hełmie na głowie.
- Nie wiem o czym mówisz, ja tam niczego nie widziałem, ani nie słyszałem – odpowiedział z uśmiechem Paladyn na prośbę, by zachować dla siebie zdarzenie z karczmy. Cieszył się, że udało mu się dogadać z magiem i razem rozwiążą najbliższe zadanie, a także, jak los pozwoli, wiele innych. Jego zadowolenie było skrywane przez hełm ale było na tyle duże, że dało się wyczuć w głosie rycerza-kapłana.
- To co masz zamiar zrobić z tym ciałem? – zapytał się zaciekawiony Arumin, a jednocześnie wyobraził sobie jak czarodziej pali ciało kulą ognia, a następnie cała karczma idzie z dymem.
Powrót do góry Go down
Amon
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Amon



Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitimeNie Lis 01, 2015 4:12 pm

- Nic - rzekł czarodziej uśmiechając się. Amon położył rękę na barku Aruminna, po czym stuknął kosturem w podłogę wypowiadając jednocześnie zaklęcie:
- Area removere Memoria!
Z końca kostura wystrzeliło światło, po chwili gospodarz oraz dwa krasnoludy zemdlały.
- Zaklęcie usuwające pamięć. Gdybym nie otoczył cię polem ochronnym też byś ją stracił. Za chwile obudzą się i nie będą pamiętać niczego co wydarzyło się od chwili mojego wkroczenia do karczmy. Proponuję byśmy wyszli i za chwilę ponownie weszli do karczmy.
Mag ponownie nałożył płaszcz po czym dokończył jeść i ruszył w kierunku wyjścia.
- Idziesz? - zapytał odwracając się do elfa.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Misteczko Felaton Empty
PisanieTemat: Re: Misteczko Felaton   Misteczko Felaton I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Misteczko Felaton
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Strefa PBF RPG :: Sesje :: Fantasy :: Archiwum Fantasy-
Skocz do: